Inauguracja ligi jak najbardziej udana. Na boisku w Winnicy pokonujemy Gryf Olimpię Krotoszyce aż 8:2. Nie pozostawiliśmy rywalowi żadnych złudzeń i wygraliśmy jak najbardziej zasłużenie...czytaj więcej...
Mecz rozpoczął się od walki w środku boiska. Gryf miał swoją dobrą okazję, ale to my przejeliśmy inicjatywę. Dwukrotnie groźnie uderzał Kaleta, ale dobrze interweniował golkiper.
W 22 minucie mecz został przerwany na około 30 minut z powodu opadów gradu z deszczem. Po naciskach z naszej strony mecz został wznowiony, mimo niechęci sędziego i gospodarzy.
1:0 [28 minuta] - dośrodkowanie z rzutu rożnego Piotrka Grygorcewicza strzałem głową zamyka Andrzej Muczyń.
2:0 [35 minuta] - składna akcja naszego zespołu zakończona dośrodkowaniem Krzyśka Ozgi które strzałem po długim słupku finalizuje Bartek Hajdun.
Mimo przewagi naszej drużyny to Gryf zdobywa bramkę na sekundy przed końcem pierwszej połowy po strzale z rzutu wolnego.
Druga połowa zaczyna się od dwóch dobrych okazji dla nas, ale najpierw Grzesiek Baran pośpieszył się ze strzałem na bramkę, a później centymetrów brakło B.Hajdunowi na zamknięcie dośrodkowania Kalety.
3:1 [54 minuta] - zagranie za linię obrony Kalety wykorzystuje Grzesiek Baran uderzając obok nogi bramkarza.
4:1 [60 minuta] - Dominik Kaleta wpada w pole karne i zostaje faulowany. Do jedenastki podchodzi sam poszkodowany i pewnie pokonuje golkipera.
Wtedy spuszczamy lekko z tonu i gospodarze dochodzą na chwilę do głosu zdobywając drugą bramkę. Stworzyli sobie jeszcze dwie sytuacje, ale nie zamieniają ich na bramkę.
5:2 [67 minuta] - zagranie B.Hajduna między obrońców, do piłki dopada Dominik Kaleta, mija golkipera i strzela do pustej bramki.
6:2 [74 minuta] - Bartek Hajdun decyduje się na strzał z 14 metra i piłka wpada tuż obok lewego słupka bramki.
7:2 [78 minuta] - piłkę przejmuje Paweł Podolski, oddaje strzał i po dużym błędzie bramkarza zdobywamy siódmą bramkę.
8:2 [83 minuta] - strzelanie tego dnia zakończył Krzysiek Ozga po uderzeniu lewą nogą tuż obok prawego słupka.
Spokojnie mogliśmy dołożyć jeszcze kolejne bramki, ale futbolówka po uderzeniach Grześka Barana nie chciała wpaść do bramki. Mimo tego musimy być zadowoleni z przebiegu spotkania. Dobrze zagrała defensywa a w ataku potrafiliśmy stworzyć naprawdę składne akcje.
Teraz trzeba skupić się już na kolejnym meczu - na własnym boisku o godzinie 14.00 podejmiemy Błękitnych II Kościelec.
1. Łukasz Jung 
2. Krzysztof Baran
3. Andrzej Muczyń 
4. Tomasz Łamiński 
5. Rafał Baran 
72" Paweł Podolski
6. Piotr Grygorcewicz (1 asysta) 65" Paweł Wójs
7. Dominik Kaleta 
(1 asysta)
8. Krzysztof Hajdun
9. Krzysztof Ozga (1 asysta)
10. Bartłomiej Hajdun (1 asysta)
11. Grzegorz Baran (1 asysta)
